Przejdź do głównej zawartości

Wybuch ,,czołgu pułapki'' w czasie powstania warszawskiego.



Pomnik na warszawskim Podwalu – ulicy wpisanej do rejestru zabytków w 1965 roku pod numerem 435. Ktoś może zapytać dlaczego? Otóż dlatego, że przy tej ulicy mieści się wiele ciekawych obiektów historycznych, jak chociażby rozległe mury obronne z XIII wieku, Barbakan, pałac Branickich oraz szereg pomników, tablic i kamieni upamiętniających ważne postaci i wydarzenia z dziejów stolicy.



źródło:http://pl.wikipedia.org/wiki/Eksplozja_%E2%80%9Eczo%C5%82gu_pu%C5%82apki%E2%80%9D_na_ulicy_Kili%C5%84skiego_w_Warszawie#mediaviewer/Plik:Place_of_National_Memory_at_Jana_Kili%C5%84skiego_Street_02.JPG

Pomnik upamiętnia on wydarzenie z 13 sierpnia 1944 roku, określane mianem eksplozji czołgu-pułapki lub czarną niedzielą.

Spróbujmy odtworzyć wydarzenia tamtego sierpniowego dnia. Była to pogodna i słoneczna niedziela. Było wyjątkowo spokojnie, nic nie zapowiadało katastrofy. Z relacji weterana batalionu AK „Gustaw” Witolda Piaseckiego ps. Wiktor wiemy, że rankiem, ok. godz. 8 lub 9, dwa niemieckie czołgi ostrzeliwały z Placu Zamkowego pozycje powstańców na ul. Świętojańskiej i Podwale. Wkrótce zza czołgów wyłonił się niewielki pojazd, który ruszył na przegradzającą Podwale powstańczą barykadę. Na szarżującą maszynę poleciały butelki z benzyną. Niemiecki pojazd stanął w płomieniach i utknął na barykadzie. Kierowca pojazdu uciekł, zanim zaskoczeni obrotem sytuacji powstańcy zareagowali. Płonący pojazd ugasili piaskiem. Zdobyczną maszynę z podziwem oglądały kolejne grupy powstańców.
Był to dziwny pojazd, nie przypominał znanych powstańcom wozów niemieckich, bez uzbrojenia, wyposażony jedynie w radio. To ciężki transporter ładunków typu Borgward B-IV – gąsienicowy, bezwieżowy pojazd opancerzony, należący do specjalnego 302. Batalionu Pancernego. Wykorzystywany był m.in. jako samobieżny stawiacz min,  służący do niszczenia umocnień. Do uzbrojenia armii niemieckiej został przyjęty w 1943 roku, model ten opracowano i produkowano w firmie Borgward w Bremie.



źródło:http://pl.wikipedia.org/wiki/Eksplozja_%E2%80%9Eczo%C5%82gu_pu%C5%82apki%E2%80%9D_na_ulicy_Kili%C5%84skiego_w_Warszawie#mediaviewer/Plik:Schwerer_Sprengladungstr%C3%A4ger_B_IV.jpg

Jedyny ślad, jaki po nim pozostał to fragment gąsienicy, który jest wmontowany w ścianę  w Bazylice  św. Jana Chrzciciela i opatrzony błędnym napisem: „Gąsienica niemieckiego czołgu-miny „Goliat”, który podczas Powstania Warszawskiego w 1944 roku zburzył część murów Katedry”.


Ale wróćmy do wydarzeń z 13 sierpnia 1944 roku. Dowódca batalionu, kapitan Ludwik Gawrych ps. „Gustaw”, oraz jego zastępca, Włodzimierz Stetkiewicz ps. „Włodek”, nakazali podwładnym ostrożność, podejrzewali bowiem podstęp Niemców, tym bardziej, że trwający od rana ostrzał wroga ustał. Wycofali załogę o kilkaset metrów dalej i zabronili powstańcom zbliżać się do pojazdu. Zdecydowali, że po zmroku zbada go batalionowy pirotechnik Wiktor, czyli wspomniany już na wstępie Witold Piasecki.
Tymczasem sytuacja wymknęła się spod kontroli. Otóż około godziny 17:00 inna grupa powstańców, prawdopodobnie żołnierze powstańczych oddziałów zmotoryzowanych: dywizjonu motorowego „Młot” lub kompanii motorowej „Orlęta”, przejęła pojazd, powołali się na rzekome polecenie dowództwa obrony Starego Miasta. Uruchomili  go i wjechali nim w uliczki Starówki, budząc ogromny entuzjazm ludności cywilnej, która zbiegła się,  słysząc okrzyki „czołg zdobyty”. Wkrótce pojazd był oblepiony ludźmi; byli to żołnierze, harcerze i cywile. W takiej atmosferze transporter jechał przez Podwale, Piekarską, Zapieckiem aż do Rynku. Po krótkim postoju ruszył Nowowiejską, skręcił w Podwale i wjechał  w ul. Kilińskiego. I wówczas doszło do tragedii. Około18, kiedy maszyna znajdowała się właśnie na ul. Kilińskiego nastąpił potężny wybuch, połączony z podmuchem o niespotykanej sile. W zderzeniu z powstańczą barykadą eksplodował 500 kilogramowy ładunek wybuchowy przyczepiony do pancerza, a za moment wybuchły  butelki zapalające magazynowane w kamienicy przy  tej ulicy. Zginęło ponad 300 osób, było kilkuset rannych. Jedną ze śmiertelnych ofiar był aktor Józef Orwid, ranny został dowódca Armii Krajowej, generał Tadeusz Komorowski, który przyglądał się pochodowi z okna pałacu Raczyńskich. Znaczne straty poniosły powstańcza kompania Orląt (80 osób), batalion Gustaw i Wigry.




źródło:http://pl.wikipedia.org/wiki/Eksplozja_%E2%80%9Eczo%C5%82gu_pu%C5%82apki%E2%80%9D_na_ulicy_Kili%C5%84skiego_w_Warszawie#mediaviewer/Plik:Czolg.jpg

Świadkowie wspominali, iż szczątki rozerwanych na strzępy ofiar zwisały z rynien i rozbitych okien. Resztki ciał ludzkich znajdywano nawet na sąsiednich ulicach, krew pokrywała frontony kamienic na wysokości nawet do 3 piętra, w odległości kilkudziesięciu metrów od miejsca eksplozji. Ten makabryczny widok  równie makabrycznie opisał Tadeusz Gajcy w krótkiej fraszce:
,,Wszyscy święci, hej do stołu!
W niebie uczta: polskie flaczki
Wprost z rynsztoków Kilińskiego!
Salcesonów pełna misa…'' 

Mogą Państwo posłuchać muzycznej wersji tego utworu na płycie „Gajcy!” w wykonaniu Lecha Janerki.

            Wstrząsającą relacje zostawił  Harcmistrz „ Andrzej” Witold Sawicki : 
 ,,Nagle serce ścisnęło mi się ciężkim przeczuciem. Pod murem domu na chodniku leżały czarne berety. Jeden, drugi, piąty.. – liczyłem. Były to berety chłopców z plutonu łączników. Ich właściciele znikli. Dosłownie. Bez śladu. Zbierałem te żałosne szczątki po naszych dzieciakach. Nie czułem nic. Napór zdarzeń przekraczał możliwości normalnego człowieka.''    

           
Wokół tego wydarzenia narosło wiele kontrowersji. Wielu historyków
i pamiętnikarzy twierdzi, że to była celowo zastawiona przez  Niemców pułapka wypełniona materiałem wybuchowym  z zapalnikiem czasowym.
Nowsze źródła podają, że pojazd nie był czołgiem-pułapką, ale ciężkim transporterem ładunków, którego pierwotnym przeznaczeniem było zniszczenie barykady na Podwalu. A jego wybuch był przypadkowy.
           
Dziś te wątpliwości trudno wyjaśnić. Nie ulega jednak wątpliwości, że zniszczenia były ogromne  i ofiary w ludziach również…… Zdarzenie to było jedną z największych  tragedii powstania.
Od 1992 roku rocznica wybuchu przy ul. Kilińskiego jest obchodzona jako Dzień Pamięci Starówki. Na zakończenie zachęcam Państwa do obejrzenia fabularyzowanego filmu dokumentalnego o tych  wydarzeniach, który przygotowała dzielnica Śródmieście. Jego premiera miała miejsce 13 sierpnia 2010 roku na Placu Zamkowym, a teraz można go oglądać na stronie internetowej tej dzielnicy.


Bibliografia:

2. Tomasz Urzykowski warszawa.gazeta.pl, 12 sierpnia 2005.



Komentarze

  1. Wybuch umieszczonej na pancerzu czołowym miny to nie przypadek tylko skrajna ignorancja i nieodpowiedzialność która symbolizuje postawę autorów decyzji o Powstaniu.Wątpię by w odpowiedniej komórce sztabu AK nic nie wiedziano o Polowym Transporterze Ładunku Burzącego stosowanego prze Werchmacht na frontach.Pojazd ten nie przypominał żadnego czołgu,podobnie jak cywilne ciągniki gąsiennicowe.Poruszanie się nim wśród tłumu to noewiarygodny wyraz głupoty i niesubordynacji.Do dziś utrwalana legenda o ;czołgu pułapce: ma usprawiedliwić zbrodniczą głupotę części Polaków.Tak zresztą jak żadne tłumaczenie nie jest w stanie usprawiedliwić straszliwego dramatu ludności Warszawy rzuconej na pastwę Niemieckich zbirów ,że niby tak było trzeba.Obrona decyzji o powstaniu to tylko gdybanie co by było gdyby nie było.Straszliwa śmierć i męczeństwo mieszkańców obróconej w ruinę Warszawy to straszne dziedzictwo, którego nie wolno przesłaniać żadnym tryumfalizmem,żadnym zwycięstwem ducha nad materią.Kolejna rocznica Powstania to powinien być Dzień Żałoby i Refleksji nad tragicznymi dziejami naszej Ojczyzny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja opinia na temat PW jest zupełnie inna. Może gdybyś trochę bardziej znał/a historię to byś wiedział/a, że Powstanie musiało wybuchnąć. Jeżeli nie byłoby zorganizowane przez AK, to wywołaliby je komuniści. Zgadzam się, że część decyzji dowódców była nieprzemyślana. Natomiast o niepowodzenie PW należy winić przede-wszystkim naszych ''sojuszników'' i Stalina. Uważam, że Powstańcom za ich heroiczny bój dla Ojczyzny należy się wieczna chwała i pamięć.
      P.S. Jestem ciekawy, czy byłbyś/abyś wstanie powiedzieć to, co napisałeś/aś w komentarzu patrząc prosto w oczy Powstańcowi, który narażał życie żebyś Ty mógł/a żyć w wolnym kraju.

      Usuń
    2. Nową przypowieść Polak sobie kupi:
      I przed szkodą, i po szkodzie głupi.
      Nie chrzań Kamilu głupot, bo po prostu nie znasz historii i piszesz pijackie brednie. A ja każdemu tzw "powstańcowi" mogę w oczy powiedzieć, że pierwsze, co powinien być zrobić, to strzelić w pijany łeb Bora.

      Usuń
  2. conconYcon_mu-1993 Carlos Ruiz
    program
    carnidoma

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Unia Lubelska - przyczyny, przebieg i skutki

1. Przyczyny zawarcia Unii Lubelskiej. a) Wielkie Księstwo Litewskie prowadziło wiele wojen z Księstwem Moskiewskim, ale nie było w stanie samodzielnie przeciwstawić się wrogowi ze wschodu. b) Król Zygmunt August nie posiadł potomka, przez co rosło niebezpieczeństwo wygaśnięcia dynastii Jagiellonów. Władca wówczas zgodził się na zastąpienie unii personalnej, unią realną.  c) Litewska szlachta tzw. bojarzy chcieli uzyskać takie przywileje, jakie posiadała Polska szlachta.  d) Przywódcy ruchu egzekucyjnego, Mikołaj Sienicki i Rafał Leszczyński postulowali o włączenie Wielkiego Księstwa Litewskiego do Korony. e) W XVI wieku Litwa znacznie ,,zbliżyła'' się do Polski. Zmianie uległ ustrój Litewski, odwzorowany został od polskiego.  f) Polska i Litwa potrzebowały silnego sojuszu. Ludność obu krajów rozumiała tą potrzebę, nuncjusz Juliusz Ruggieri pisał ,,Oba narody czują potrzebę ściślejszego związku nie odkryły jeszcze równie dogodnego sposobu połączenia si

Najważniejsze daty z historii Polski i świata - kompendium dla maturzystów

↓  Pobierz w formie PDF  ↓ ->  https://drive.google.com/open?id=1vC5EF-OX6L5GFNNlhZ0gmGL1o3jubf_4 STAROŻYTNOŚĆ 776 p.n.e. – pierwsze igrzyska olimpijskie 753 p.n.e. – założenie Rzymu przez Romulusa i Remusa 509 p.n.e. - 31 p.n.e. - Rzym republiką 508 p.n.e. - reformy Klejstenesa – ukształtowanie demokracji ateńskiej 490 p.n.e. – bitwa pod Maratonem 480 p.n.e. – bitwa pod Termopilami 480 p.n.e. – bitwa pod Salaminą 338 p.ne – bitwa pod Cheroneą – Filip II (ojciec Aleksandra Wielkiego) podbija Grecję 264 – 241 p.n.e. - I wojna punicka – Sycylia 218 – 201 p.n.e. - II wojna punicka – Hannibal 149 – 146 p.n.e. - III wojna punicka – zburzenie Kartaginy 73 – 71 p.n.e. - powstanie Spartakusa 44 p.n.e. – zabicie Juliusza Cezara 381 -   uznanie chrześcijaństwa przez Teodozjusza za religie panującą 395 – podział przez Teodozjusza Rzymu na część Wschodnią i Zachodnią ŚREDNIOWIECZE Świat: 476 – upadek zachodniego cesarstwa rzymskiego oraz koniec s

Zjednoczenie Włoch i Niemiec - porównanie

                                                Napoleońskie preludium             Wojny napoleońskie doprowadziły do wielu przeobrażeń na mapie Europy. W 1802 w miejsce Republiki Cisalpińskiej powstała Republika Włoska z Napoleonem Bonaparte jako prezydentem państwa. Trzy lata później z ziem włoskich zostaje utworzone Królestwo Włoch – również pod rządami cesarza francuzów. Koronę Króla Neapolu przyjął Józef – starszy brat Napoleona Bonaparte, a później trafiła ona do Joachima Murata. Działania te rodziły pierwsze idee zjednoczenia wśród Włochów, lecz przez większość społeczeństwa samo Królestwo Włoch było uważane za lżejszą formę francuskiej okupacji.             Napoleon Bonaparte zmienił również sytuację na ziemiach niemieckich. 26 grudnia 1805 roku po klęsce III koalicji antyfrancuskiej pod Austerlitz (2 grudnia 1805 roku) podpisano pokój w Preszburgu. Na jego mocy Franciszek II Habsburg stracił tytuł Świętego Cesarza Rzymskiego. Miało to ważne znaczenie symboliczne. 12 sierpn